Poród to powitanie,
poród to pożegnanie.
Oddalasz się ode mnie z każdą chwilą.
Jesteś już moja coraz mniej.
Już umiesz ssać kciuk.
Już nie ssiesz mej piersi, tylko pijesz z butelki.
Nie chcesz się ze mną bawić
tylko z koleżanką.
Już niedługo przesiądziesz się ze spacerówki do terenówki.
Wyrzucisz stare śpiochy i wbijesz się w obcisłe dżinsy.
Nie chcesz z nami spędzać wakacji tylko ze swoją paczką.
Już szykujesz skrzydła do odlotu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz